Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcejRozumiem
Belka
Poniedziałek, 21 Lipca 2025   imieniny: Andrzej, Wiktor, Daniel
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 
Wiadomości
 
 

Wypadek na drodze do Poznania. Jedna osoba nie żyje

Data dodania: 2013-11-09
Czołowe zderzenie dwóch samochodów w okolicach Przytocznej. Droga krajowa nr 24 ze Skwierzyny do Poznania jest zablokowana. Na miejscu pracuje prokurator, policja i straż pożarna. więcej »
 
 

Koszykarki poważnie myślą o czołowej szóstce?...

Data dodania: 2013-11-09
MKS MOS Konin to zdecydowanie najsłabszy zespół Basket Ligi Kobiet. Oczekujemy zatem, że w dziewiątym spotkaniu w tym sezonie koszykarki KSSSE AZS PWSZ bez zbędnych emocji poradzą sobie z beniaminkiem tak, jak robiły to inne drużyny z czołówki ekstraklasy. Mecz w sobotę o godz. 18 w Gorzowie. więcej »
 
 

Jesteśmy bogaci czy raczej biedni? Porównanie PKB...

Data dodania: 2013-11-09
Główny Urząd Statystyczny opublikował raport "Produkt krajowy brutto - rachunki regionalne w 2011 r." więcej »
 
 

My kadeci uroczyście ślubujemy... [WIDEO, ZDJĘCIA]

Data dodania: 2013-11-09
Trzydziestu dwóch kadetów z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Gorzowie uroczyście ślubowało na placu Grunwaldzkim. Natomiast uczniowie klas trzecich otrzymali certyfikaty ukończenia szkolenia wojskowego. więcej »
 
 

Byłam świadkiem dramatycznych wydarzeń na jednej...

Data dodania: 2013-11-09
Strzały, trupy, pełno krwi, krzyki, a nawet manto spuszczone czerwoną flagą… więcej »
 
 

Po klęsce z Sulęcinem obsuwa siatkarzy GTPS aż na...

Data dodania: 2013-11-09
Nie ma co owijać w bawełnę, ten mecz w wykonaniu gorzowskiego zespołu wyglądał po prostu fatalnie. W takim stylu GTPS Gorzów nie ma żadnych szans na zawojowanie drugiej ligi. Olimpia Sulęcin nie kreowała się na mocarza pierwszej grupy, a jednak w naszej hali wygrała z łatwością i jest - trochę nieoczekiwanie - liderem. W drugim secie na trybunach w hali przy ul. Czereśniowej już odważnie było słychać "Olimpia Sulęcin!". Zdobycie Gorzowa to zawsze ważna i prestiżowa sprawa, a goście w pełni zasłużyli dziś na komplet punktów. Co z tego, że w GTPS w końcu na treningach frekwencja zaczęła być 100-procentowa. Z tych kilkunastu ludzi w jak najszybszym tempie trzeba stworzyć zespół, w siatkówce jedyny sposób na wygrywanie. Na początku spotkania z Olimpią gorzowianie niestety wyglądali jak zbieranina osób, która spotkała się ze sobą parę dni temu. Poprawnie po stronie GTPS nie funkcjonowało praktycznie nic. Rozgrywający Konrad Krzywiecki biegał za piłką jak szalony, nie mogliśmy nic złapać blokiem, w przeciwieństwie do rywali. Jedyną jaśniejszą postacią był Michał Kocoń, który mimo trudnych piłek, parę razy przebił się przez blok z Sulęcina. Dlatego przegraliśmy pierwszego seta do 22, a nie wyżej. Na początku drugiej partii, w porównaniu z wyjściowym składem, mieliśmy już w zespole gospodarzy aż cztery zmiany! To szaleństwo, a nie stabilizacja... Byli już w grze obaj, ostatnio leczący się, nasi weterani - Paweł Maciejewicz i Krzysztof Kocik. Forma? Na pewno nie ekstraklasowa, ale to dla nikogo nie było zaskoczeniem. Reszta graczy musi zdać sobie sprawę, że Maciejewicz z Kocikiem niczego tutaj sami nie załatwią. Powtarzamy się, ale jak najszybciej w GTPS musi powstać zespół, w którym przez parę tygodni będziemy oglądać tylko kosmetyczne roszady... Już po porażce z Morzem Szczecin po Gorzowie krążyła plotka, że z natury niecierpliwi prezesi GTPS poświęcą trenera Radka Maciejewicza. Czy Olimpia faktycznie zwolni gorzowskiego szkoleniowca, a od teraz zacznie rządzić w drużynie Krzysztof Kocik jako grający szkoleniowiec? Najpierw trzeba pomyśleć, czy cokolwiek to zmieni, czy ekipa rozbita przez kontuzje mogła ze Szczecinem i dziś zdziałać coś więcej... Pewne jest, że nie wolno załamywać rąk, bo jest nad czym pracować i co odbudowywać. Tej ekipie przede wszystkim brakuje pewności siebie, innej reakcji w trudnych momentach, gdy rywal zaczyna przeważać. Dziś było to widać jak na dłoni. Z czwartej pozycji w tabeli o wymarzoną pierwszą ligę będzie niezwykle trudno, a już za tydzień, na szczęście łatwym meczem w Świnoujściu, kończymy pierwszą rundę wstępnej fazy zasadniczej. Później rewanże, a dalej podział na górną i dolną czwórkę. GTPS GORZÓW - OLIMPIA SULĘCIN 0:3 SETY: 22:25, 22:25, 24:26. GTPS: Krzywiecki, Ożarski, Czapla, Wojtysiak, Kocoń, Troska, Januszewski (libero) oraz P. Maciejewicz, Pękalski, Trojan, Janas, Kocik. WYNIKI Z 6. KOLEJKI: GTPS Gorzów - Olimpia Sulęcin 0:3, Orion Sulechów - LO MS Świnoujście 3:1, Orzeł Międzyrzecz - AZS UAM Poznań 0:3, Wilki Wilczyn - Morze Bałtyk Szczecin 3:2. Czołowa czwórka po fazie zasadniczej zagra w drugiej rundzie o dwa miejsca w turniejach o awans do pierwszej ligi. więcej »
 
 

Beniaminek odprawiony, a teraz czekamy na wielką...

Data dodania: 2013-11-09
Uczciwie przyznajmy, że to nie był jakoś rewelacyjnie spędzony wieczór. Gorzowianki zagrały tak, jak rywalki od nich tego wymagały, a najsłabszy zespół Basket Ligi Kobiet nie jest w stanie zawiesić poprzeczki zbyt wysoko. KSSSE AZS PWSZ bez fajerwerków wygrywa z MKS MOS Konin 91:73. Gdy pod koniec trzeciej kwarty Sharnee Zoll popisała się znakomitą, choć trochę szczęśliwą asystą przez prawie całe boisko, a zaraz na początku czwartej kwarty no-look pass, czyli podanie bez patrzenia, znów od Zoll powędrowało do Taber Spani, nareszcie na twarzach akademiczek pojawiło się trochę uśmiechu. Było widać, że nasze zawodniczki pozwoliły sobie na żarty. Choć dziś słabiej broniliśmy, to musieliśmy ten mecz i tak wygrać, bo... - AZS PWSZ ma graczy z trochę innej półki, którzy w końcu i tak nas załatwią - przyznał szkoleniowiec gości Tomasz Grabianowski. Opiekun gości już przy stanie 9:2 wziął czas i przy ławce rezerwowych zwyczajnie zaczął szaleć. Latała tablica do rozrysowywania zagrywek, dzieci z gorzowskiej Mini Basket Ligi, siedzące niedaleko obozu gości, z pewnością dokładnie słyszały wszystkie przekleństwa... Takie zachowanie przy kobietach? Czasami trzeba gwałtowniej przywołać kogoś do porządku, poszukać metody na lepszą mobilizację, ale nerwy i krzyki na dłuższą metę nie sprawdzają się w żadnym zawodzie... Fatalny początek sezonu ewidentnie odebrał spokój gorzowskiej ekipie. Wiedzieliśmy, jaką klasę prezentuje Konin, a jednak nawet przed takim spotkaniem słyszeliśmy, że "to będzie kolejny, ciężki mecz", zamiast "wygrajmy wysoko, ze świadomością swojej klasy, pokażmy kibicom kilka fajnych zagrań". Koszykarki potrafią czytać tabelę i te ostrzeżenia z pewnością brzmiały dla nich trochę niewiarygodnie. Szansy na trzy dogrywki i niespodziewane rozstrzygnięcie nie widziała Basket Liga Kobiet, nie bojąc się wyznaczyć na to spotkanie sędziego z Gorzowa - Łukasza Andrzejewskiego. Strach w postaci Jazmine Perkins miał również wyłącznie wielkie oczy. - Mamy takie Amerykanki, na jakie nas stać, pracujemy z nimi indywidualnie i mam nadzieję, że wkrótce poniosą nas one na trochę inny poziom - powiedział trener beniaminka. Mieliśmy to spotkanie cały czas pod kontrolą. Bez szalonego wysiłku zagraliśmy na 50-procentowej skuteczności, mieliśmy 19 asyst (11 z nich dała Zoll) i 14 przechwytów (błyskotliwa Zoll - 5). W pierwszej kwarcie całkowicie wygnaliśmy rywalki z pola trzech sekund, wyżej broniliśmy jednak niezbyt uważnie i dlatego na początku przewaga KSSSE AZS PWSZ nie rosła jakoś oszałamiająco, bo koszykarki z Konina były dość skuteczne z półdystansu i dystansu. Na liderkę MKS MOS wyrosła Megan Kritscher, która do przerwy trafiła 6 z 8 rzutów. Mimo 195 cm wzrostu, nie robiła jednak tego wcale blisko kosza. Gdy przeciwniczki zbliżyły się na trzy "oczka" (31:28), przestaliśmy knuć długie akcje, a skorzystaliśmy z prostych rozwiązań, pokazując różnicę klas. Zoll dwa razy wbiła się pod kosz, Magda Losi cwanie ustawiła się za zasłoną koleżanki na wprost kosza i trafiła za 3 pkt, a Chinny Nwagbo przechwyciła piłkę, aby samotnie pognać na kosz Konina. Wreszcie Taber Spani dała jedną z trzech swoich trójek w tym spotkaniu. Ten rywal nie mógł nam zrobić krzywdy. Czy jednak nasze koszykarki i trenerzy mieli radość z tego, co działo się na boisku? Nie za bardzo było to widać. Sytuacja w tabeli jest trudna, nie ma co sobie dodatkowo dokładać stresu, budować atmosfery grozy. - Wytknę nam dziś zbyt wiele straconych łatwo punktów. Tego musimy się pozbyć, pilnować obrony. Wtedy będzie nam się grało jeszcze łatwiej - podsumowała Magdalena Losi. My wytkniemy jeszcze postawę młodzieży. Gdzie te mecze, gdy chwaliliśmy siostry Jaworskie, czy Magdę Szajtauer. Nie udało nam się przez tą pierwszą rundę czasami przymknąć oko, trochę błędów przemilczeć i przez zaufanie, budowanie wyższego morale, wykreować sobie w ten sposób wartościowe rezerwy. Dziś młodych dziewczyn na boisku po prostu nie było, choć po dłuższej przerwie znów znalazły się dla nich minuty. Niestety, był to czas stracony. Nie ma wiary, nie ma pewności siebie. I wielkiej pomocy z ławki też raczej nie będzie, bo przed nami teraz same gry z tych o wszystko - czytaj: o awans do czołowej szóstki. A zawodniczka stłamszona i przygaszona to w twardej walce, pewnie już cały czas "na styku", żadna zawodniczka. Rewanże startują już za tydzień. 16 listopada o godz. 18 zagramy u nas z Wilkami Morskimi Szczecin. W tym starciu będzie chodziło nie tylko o zwycięstwo, ale przynajmniej siedmiopunktową różnicę (na wyjeździe ulegliśmy drugiemu, znacznie mocniejszemu beniaminkowi 63:69). Czekamy na wielkie gry zjednoczonego jak jedna, twarda pięść KSSSE AZS PWSZ. Z wiarą dziewczyny! Stać nas na to! KSSSE AZS PWSZ GORZÓW - MKS MOS KONIN 91:73 KWARTY: 25:16, 26:26, 27:16, 13:15. KSSSE AZS PWSZ: Nwagbo 24, Spani 23 (3x3), Losi 19 (2), Piekarska 12, Zoll-Norman 9 oraz Trębicka 3 (1), Dźwigalska 1, Szajtauer 0, K. Jaworska 0, B. Jaworska 0, Kopciuch 0. MKS MOS: Kritscher 19 (1x3), Perkins 13, Harris 10, Motyl 9 (3), Kaja 0 oraz Paździerska 10, Libertowska 8, Szemraj 2, Kuras 2, Mańkowska 0, Krzyżaniak 0, Gurzęda 0. WYNIKI Z 9. KOLEJKI: KSSSE AZS PWSZ Gorzów - MKS MOS Konin 91:73, Wisła Can Pack Kraków - CCC Polkowice 70:53, Widzew Łódź - King Wilki Morskie Szczecin 55:60, Basket ROW Rybnik - Riviera Gdynia 67:52, Energa Toruń - Artego Bydgoszcz 73:81. Czołowa szóstka po fazie zasadniczej w drugiej rundzie wyłoni najlepszą czwórkę, która powalczy w play-off o mistrzostwo Polski. więcej »
 
 

Żegnamy stilonowców na cztery miesiące. Tak...

Data dodania: 2013-11-09
Nasi piłkarze powinni być jednak w niedzielę szczególnie skoncentrowani, bo rywal będzie wyjątkowy. Polonia Sparta Świdnica aż 13 z 16 punktów wywalczyła dotychczas na wyjazdach. - Znamy te statystyki i w ostatnim, jesiennym meczu w domu nie chcemy sobie popsuć humorów - powiedział trener gorzowian Tomasz Jeż. W minionym tygodniu Stilon umocnił się na drugiej pozycji w dolnośląsko-lubuskiej grupie trzeciej ligi, bo w zaległym pojedynku rezerwy Zagłębia Lubin nieoczekiwanie przegrały u siebie z Bystrzycą Kąty Wrocławskie 1:2. Gorzowianie ostatnie zaległości w lidze z MKS Oława odrobią na wiosnę. Wiedzą już także, że za chwilę muszą się wystrzegać Bystrzycy - z tą drużyną zagramy na wyjeździe na zakończenie jesieni, w pierwszej kolejce rewanżowej, która jest zaplanowana na 23 listopada. Najpierw jednak niebiesko-biali dokończą pierwszą rundę. W niedzielę o godz. 14 podejmą Polonię Spartę Świdnica, a za tydzień zagrają z Bielawianką w Bielawie. - Po bolesnej przegranej z Zagłębiem u siebie [0:4], zwyciężyliśmy w sześciu kolejnych grach i w tym stylu chcielibyśmy zakończyć rywalizację w tym roku - powiedział trener Stilonu Tomasz Jeż. - Wiem, że rywale ze Świdnicy właśnie na obcych boiskach zdejmują z siebie presję i potrafią skutecznie powalczyć. Wygrali cztery z siedmiu pojedynków, mają dodatni bilans bramkowy. Liczę, że te liczby rzucone w naszej szatni wystarczą, abyśmy porządnie się zmobilizowali i popsuli Polonii wyjazdowe statystki. Postaraliśmy się w poprzednich grach o fajne miejsce w tabeli, którego piłkarze w trzech ostatnich występach za żadne skarby nie chcą już oddać. Mecz stilonowców ze Świdnicą, tak jak ostatnie starcie z Prochowiczanką (6:1), obejrzy maksymalnie 999 widzów. Znów na boisku ostre strzelanie i kilkubramkowa wygrana? Nie mamy nic przeciwko, choć z pewnością rywal jest mocniejszy, a to gwarantuje, że zamkniemy piłkarską jesień w Gorzowie ciekawym spotkaniem. PROGRAM 16. KOLEJKI: Stilon Gorzów - Polonia Sparta Świdnica (niedziela, godz. 14, stadion przy ul. Olimpijskiej), Prochowiczanka Prochowice - Polonia Trzebnica, Śląsk II Wrocław - Foto Higiena Gać, Zagłębie II Lubin - Ilanka Rzepin, Formacja Port 2000 Mostki - Ślęza Wrocław, GKS Kobierzyce - Lechia Dzierżoniów, Piast Karnin - MKS Oława, Promień Żary - Bystrzyca Kąty Wrocławskie, Piast Żmigród - Bielawianka Bielawa. Pierwszy zespół zagra w barażach o drugą ligę. Zasady spadku z trzeciej ligi mają być znane na początku grudnia. LIGOWI STRZELCY ZE STILONU W SEZONIE 2013/14: Rafał Świtaj - 7 bramek, Paweł Posmyk - 6, Maciej Sędziak - 4, Robert Kozioła - 3, Kordian Ziajka - 3, Rafał Timoszyk - 2, Tomasz Szwiec - 2, Łukasz Maliszewski - 2, Adam Suchowera - 1, Bartosz Werbski - 1, Radosław Somrani - 1. Gole samobójcze - 1. więcej »
 
 

Koszykarki poważnie myślą o czołowej szóstce?...

Data dodania: 2013-11-09
MKS MOS Konin to zdecydowanie najsłabszy zespół Basket Ligi Kobiet. Oczekujemy zatem, że w dziewiątym spotkaniu w tym sezonie koszykarki KSSSE AZS PWSZ bez zbędnych emocji poradzą sobie z beniaminkiem tak, jak robiły to inne drużyny z czołówki ekstraklasy. Mecz w sobotę o godz. 18 w Gorzowie. W statystykach drużynowych po 8. kolejkach, MKS MOS Konin nie okupuje ostatniej pozycji tylko w średniej liczbie bloków i przechwytów. Rzuca średnio zaledwie 50 pkt, a traci aż 78 oczek. Beniaminek nie ma też żadnej koszykarki z podwójną zdobyczą, a najlepszych Polek - Katarzyny Motyl i Elżbiety Paździerskiej - nikt ostatnio nie brał pod uwagę, angażując zawodniczki na poziom ekstraklasy. W Koninie marzą o utrzymaniu w Basket Lidze Kobiet, ale na razie poza wyrównanym spotkaniem w ostatniej kolejce w swojej hali z Widzewem Łódź (84:89), są narażeni na wysokie porażki - 19:97 z Wisłą Kraków, 44:88 z Artego Bydgoszcz, 45:74 z Wilkami Morskimi Szczecin... Trener Dariusz Maciejewski jak zwykle do kolejnych rywalek podchodzi z wielką ostrożnością i rezerwą. Gdzie jednak, jak nie w starciu z beniaminkiem z Konina, nabrać pewności siebie, pierwszy raz w tym sezonie wygrać z dużą przewagą, dominując od początku do końca? Gdzie, jak nie dziś, poszukać wartościowych rezerw, które konkretnie pomogą nam w dalszej części sezonu? Ostatnie spotkania znów rozgrywaliśmy jedynie piątką, szóstką graczy... Tak naprawdę to dziś już powinniśmy być skupieni na tym, co wydarzy się za tydzień, a więc w arcyważnym spotkaniu w naszej hali ze Szczecinem. MKS MOS nie ma prawa nam w jakikolwiek sposób zaszkodzić. Inaczej nie nadajemy się do najlepszej szóstki tej ligi... PROGRAM 9. KOLEJKI: KSSSE AZS PWSZ Gorzów - MKS MOS Konin (sobota, godz. 18, hala przy ul. Chopina), Wisła Can Pack Kraków - CCC Polkowice, Widzew Łódź - King Wilki Morskie Szczecin, Basket ROW Rybnik - Riviera Gdynia, Energa Toruń - Artego Bydgoszcz. Czołowa szóstka po fazie zasadniczej, w drugiej rundzie wyłoni najlepszą czwórkę, która powalczy w play-off o mistrzostwo Polski. więcej »
 
 

Chciał przekupić policjantów dając im... 100...

Data dodania: 2013-11-08
Podczas nocnej kontroli policjanci z gorzowskiej drogówki zatrzymali dostawczego mercedesa. Gdyby nie przekroczenie prędkości, auto zapewne w ogóle nie zostałoby zatrzymane. Podczas legitymowania okazało się, że samochód ma nieważne dokumenty, a do tego kierowca próbował przekupić policjantów. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.     więcej »
 


Strona: 2393 2394 2395 2396 2397 2398 2399 2400 2401 2402 z 2862
loading...
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
 




Brak sond
 
Newsletter
Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
 
 

Powiat gorzowski – powiat w województwie lubuskim z siedzibą w Gorzowie Wielkopolskim, leżącym poza granicami powiatu. Do powiatu gorzowskiego zajmującego powierzchnię 1213,32 km² należą gminy: Kostrzyn nad Odrą, Witnica, Bogdaniec, Deszczno, Kłodawa, Lubiszyn oraz Santok.

Powiat położony jest na terenie Kotliny Gorzowskiej i Kotliny Freienwaldzkiej. Atrakcje przyrodniczo - turystyczne stanowią: 6 rezerwatów przyrody, Park Krajobrazowy "Ujście Warty" (gmina Witnica), Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy Jezioro Wielkie, Barlinecko-Gorzowski Park Krajobrazow, lasy wzgórz morenowych w okolicach Bogdańca czy ZOO Safari w Świerkocinie.

Głównym ośrodkiem przemysłu powiatu jest Kostrzyn nad Odrą, gdzie  w ramach Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej działa kilkanaście przedsiębiorstw.


Powiat położony jest przy granicy z Niemcami, na skrzyżowaniu szlaków komunikacyjnych; przez jego teren przebiegają drogi krajowe: DK 3, DK 22 i DK 31.

 

Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola